12 Czarnoksiężników ze Wschodu, czyli święto Trzech Króli
Zaktualizowano: 23 lut

6 stycznia obchodzimy uroczystość Objawienia Pańskiego, popularnie zwaną świętem Trzech Królów. Próżno jednak szukać w Ewangelii wg św. Mateusza informacji o trzech władcach ze Wschodu, którzy przybywają do Jezusa. Czytamy tam o magach i nie wiemy, ilu ich było ani jak się nazywali. Dlaczego zatem mówimy o trzech królach i to nawet podając ich imiona?
Czytaj także: 3 argumenty za istnieniem Boga
Czarodzieje u Jezusa – kim byli magowie
W greckim tekście Ewangelii wg św. Mateusza przeczytamy, że Jezusowi pokłonili się magowie ze Wschodu. To słowo od razu kojarzy się nam z czarodziejami, którzy miotają kulistymi piorunami lub ciskają ogniste pociski. Starożytni rozumieli to słowo na wiele różnych sposobów.
Niektóry źródła mówią, że magowie to osoby, które parały się czarami dzięki kontaktowi z demonami. To zdecydowanie niepochlebna opinia. Spotkamy ją choćby w Dziejach Apostolskich w historii o Magu Szymonie (zob. Dz 8,9-24).
Grecki historyk Herodot magów utożsamia z kapłanami wschodnich religii. Inne źródła historyczne widzą w nich uczonych i filozofów czasów starożytnych, których można nazwać mędrcami.
Kimkolwiek byli owi magowie, ich przybycie do Jezusa ma głębokie znaczenie symboliczne:
jeśli byli czarnoksiężnikami, to ich pokłon ukazuje upadek mocy demonów w obliczu Bożej obecności,
jeśli byli kapłanami innych religii, to ich spotkanie z Jezusem pokazuje, kim jest prawdziwy Bóg,
jeśli uczonymi, to ich podróż ukazuje wagę poszukiwań i dociekań w drodze do Boga oraz połączenie wiary i rozumu.
Czytaj także: Jestem przekonany, że Pan Bóg to nie jest żart. Że On zawsze daje mi szansę
Jak magowie stali się królami?
Ewangelia nie nazywa ich królami. Źródło tego poglądu znajdziemy w interpretacji Starego Testamentu, zwłaszcza Psalmu 72: “Królowi Tarszisz i wysp przyniosą dary, królowie Szeby i Saby złożą daninę” (Ps 72, 10) oraz proroctwa Izajasza: “Zaleje cię mnogość wielbłądów – dromadery z Madianu i z Efy. Wszyscy oni przybędą ze Saby, zaofiarują złoto i kadzidło, nucąc radośnie hymny na cześć Pana” (Iz 60, 6). Prawdziwemu Bogu mieli się pokłonić wszyscy władcy świata. W scenie z Ewangelii św. Mateusza niektórzy Ojcowie Kościoła zobaczyli wypełnienie tych zapowiedzi i uznali mędrców ich za królów. A że jeden kraj nie może mieć trzech władców, zaczęto utożsamiać mędrców z panami różnych krain.
Jeden z apokryfów – czyli dzieł pisanych na podobieństwo ksiąg Pisma Świętego, ale nieuznanych za objawione – nadaje królom imiona oraz kraje, którymi władali: Kacper – Indie; Baltazar – Arabia, Melchior – Persja.
Kacper, Melchior i Baltazar – skąd znamy imiona trzech mędrców?
Po pierwsze, nie wiemy tak naprawdę ilu ich było – ale o tym za chwilę, ani nie znamy ich prawdziwych imion.
Kacper, Melchior i Baltazar to imiona symboliczne i oznaczają to samo, czyli króla. Tak twierdzi Grzegorz Górny w swojej książce “Trzej Królowie. Dziesięć tajemnic. Sekrety Bożego Narodzenia”.
Kacper – od łacińskiego ceasar, czyli cesarz,
Melchior – od hebrajskiego melech, czyli król,
Baltazar – od greckiego słowa basileus, również oznaczającego króla.
Czytaj także: "Czy religia powinna być w szkole? Nie wiem" Wywiad z nauczycielem religii
Trzech czy dwunastu – ilu było mędrców ze Wschodu?
Przyjęło się mówić o trzech mędrcach z tej racji, że przynieśli trzy dary. Ewangelia nie stwierdza jednak ilu ich było. Istnieją starożytne freski w katakumbach, na których namalowano czterech lub nawet sześciu mędrców. Tradycja syryjska wspomina o dwunastu, czyli tylu, ile było plemion izraelskich oraz Apostołów. Liczby te są symboliczne.
3 – to liczba boska. W Starym Testamencie do Abrahama przychodzi Bóg w postaci trzech aniołów. Trzej młodzieńcy wychwalają Boga w ognistym piecu i objawia się im tam anioł, o czym czytamy w Księdze Daniela. Jezus powstaje z martwych po trzech dniach. To symbol Boga wychodzącego do człowieka.
4 – to symbol czterech krańców świata, co oznacza także narody pogańskie, które w osobach mędrców przychodzą do Jezusa.
6 – to liczba człowieka – w tym dniu został on stworzony, jak mówi poemat z Księgi Rodzaju. To liczba niedoskonała, wymagająca dopełnienia do 7. Sześciu mędrców przybywa do przyszłego Rabbiego z Nazaretu, sześciu królów oddaje pokłon Królowi Wszechświata.